Nagrał wandala, który rysował mu samochód. To profesor uniwersytetu

No tak uderz w stół a „baba” się odezwie Zmartwię Panią (nie będzie Pani miała satysfakcji pani przypuszczenia są błędne) o całej sprawie dowiedziałem się od znajomego który tam pracuje, i że w mediach „wybuchła” afera. Wyrażam tylko swoją opinię, ponieważ jak wspomniałem znam obu z widzenia. Co do samochodu to myślę że Pana Mariana to jest wart góóóra 3 tysiące (a i w to wątpię). A pani sąsiadce nie powiem czym jeżdżę bo boję się że podrapie mój w nocy

Sąsiad napisał:

No tak uderz w stół a „baba” się odezwie Zmartwię Panią (nie będzie Pani miała satysfakcji pani przypuszczenia są błędne) o całej sprawie dowiedziałem się od znajomego który tam pracuje, i że w mediach „wybuchła” afera. Wyrażam tylko swoją opinię, ponieważ jak wspomniałem znam obu z widzenia. Co do samochodu to myślę że Pana Mariana to jest wart góóóra 3 tysiące (a i w to wątpię). A pani sąsiadce nie powiem czym jeżdżę bo boję się że podrapie mój w nocy

Coz, znajomi znajomych sa naszymi znajomymi zatem wiadomo skad ta obrona Zacnego Profesora, i to obrona przepelniona klamstwami niestety. Nikt niczego takiego nie stwierdzal, ani niczego nie oddalal, totalne bzdury wyssane z palca. Ale bogu dzieki materialem dowodowym juz dawno zajela sie policja i prokuratura, to dzieki ich ciezkiej pracy kolejny wandal stanal przed sadem! Ten czlowiek bedzie sie smazyl w piekle za wszystkie grzechy jakich sie dopuscil na tym parkingu! A za zycia powinien sie tym zajac psychiatra (dobrze Pan mowi, on tego nie robil celowo, zapewne to objaw jakiejs choroby nad ktora nie jest w stanie zapanowac).

Podobno nie można karmić „trola” ale trudno. Kobieto – wyrażam swoją opinię i mam prawo do tego, zanim mi zarzucisz kłamstwo może sprawdź jak jest w rzeczywistości. Osoba od której uzyskałem tą informację jest według mojej opinii wiarygodna i posądzam ją o stronniczość. Nie zna on nawet Mariana P., wie że mieszkam w tej okolicy i stąd wywiązała się między nami rozmowa i uzyskałem od niego informację o oddaleniu przez Sędzinę ze względu na brak dowodów przestępstwa (na filmie nic nie było, cóż chyba że chodzenie jest również zabronione ) Mają się jedynie podobno dogadać w sprawie tej jednej rysy do której pozwany się przyznawał od początku. Mona wyrazić swoją opinię – ale nie obrażać osób które mają inne zdani niż pani. Widzę że pani należy chyba do klanu rydzyka . Kobieto – co ty „robisz” w Necie - nie słyszała pani że podobno komputer i Internet to narzędzie szatana To moja ostatnia wypowiedź w tym temacie nie zamierzam z panią więcej dyskutować. Pierwszy i ostatni raz dałem się naciągnąć na „karmienie trola”.

" To profesor ??? To cham, nie profesor !!! " Cytat z dramatu psychologicznego Ucieczka z kina "Wolność" (1990) reż. Wojciech Marczewski

Sąsiad. napisał:

Podobno nie można karmić „trola” ale trudno. Kobieto – wyrażam swoją opinię i mam prawo do tego, zanim mi zarzucisz kłamstwo może sprawdź jak jest w rzeczywistości. Osoba od której uzyskałem tą informację jest według mojej opinii wiarygodna i posądzam ją o stronniczość. Nie zna on nawet Mariana P., wie że mieszkam w tej okolicy i stąd wywiązała się między nami rozmowa i uzyskałem od niego informację o oddaleniu przez Sędzinę ze względu na brak dowodów przestępstwa (na filmie nic nie było, cóż chyba że chodzenie jest również zabronione ) Mają się jedynie podobno dogadać w sprawie tej jednej rysy do której pozwany się przyznawał od początku. Mona wyrazić swoją opinię – ale nie obrażać osób które mają inne zdani niż pani.Widzę że pani należy chyba do klanu rydzyka . Kobieto – co ty „robisz” w Necie - nie słyszała pani że podobno komputer i Internet to narzędzie szatana :DTo moja ostatnia wypowiedź w tym temacie nie zamierzam z panią więcej dyskutować. Pierwszy i ostatni raz dałem się naciągnąć na „karmienie trola”.

nie wiem czlowieku, czy udajesz, czy ktos Ci wcisnal ciemnote, ale opowiadasz takie glupoty ze az sie slabo robi. Marian P, oskarzony, przyznal sie do zarzucanych mu czynow, a dzieki laskawosci sadu, i poszkodowanego, sprawa trafila do mediatora. jezeli oskarzony zaplaci za szkody zgodnie z zarzutami, to nie bedzie wyroku skazujacego na kolejnej rozprawie. na filmie bylo i jest bardzo duzo, widac jak wandal niszczy czyjes mienie. Ty czlowieku nie wyrazasz swojej opini tylko rozpowszechniasz klamstwa, i akurat za cos takiego tez spokojnie mozna trafic przed sad (w przeciwienstwie do swobodnego chodzenia bez wystawiania reki w bok zeby cos porysowac). TAKA JEST RZECZYWISTOŚĆ, w przeciwienstwie do Twoich fantazji.

Jakoś mnie nie dziwi, że to profesor. Sami graniczymy z profesorem, który nie wycina od lat krzewów niszczących nasze ogrodzenie. Wcześniej krzewy przycinał reguralnie mój ojciec. Teraz ojciec jest ciężko chory. Państwo profesorostwo korzystali latami z uprzejmości mojego ojca. Teraz oboje ukrywają się przed nim i udają, że nie ma problemu. Ot moralność.

Prof. Marian P. Jest cudownym człowiekiem! uśmiechnięty, z duszą na ramieniu, wielkim sercem. Kochamy go, jako studenci. Nikt nigdy się na niego nie śmiał pożalić. Jest wybitny :) Więc jeśli porysował czyjeś auto, to na pewno miał powód. Znam go od 3 lat i nigdy nawet nie podniósł głosu na studentów. Co jest rzadkością, bo jesteśmy mocno rozwydrzeni. Nie róbmy więc afery. Widocznie sąsiad sobie zasłużył jeśli parkował na chodniku ! :) POZDRAWIAM MÓJ KRAJ CUDOWNY I MIODEM PŁYNĄCY :)